Gdy jeździłam w moim pierwszym ośrodku jeździeckim przez myśl wielokrotnie przechodziło mi właśnie to pytanie - czy trener bądź instruktor jest nam potrzebny. Miałam wtedy może z 12 lat i jedynym zadaniem instruktorów (moim zdaniem) było stanie na środku i podawanie poleceń. Instruktorzy głównie skupiali się na najmniej doświadczonych jeźdźcach bądź na małych dzieciach. Niedawno powróciłam do pytania, by szczerze sobie na nie odpowiedzieć.